Minął bardzo pracowity weekend dla piaseczyńskich karateków. 10 listopada 2012 reprezentacje Klubu Sportów Walki UKS Bushi brały udział w XXIX Puchar Polski Seniorów Karate Kyokushin oraz w II Ogólnopolskim Turnieju Karate Kyokushin o Puchar Prezydenta Miasta.
Rozegrany w Koszalinie XXIX Puchar Polski Seniorów Karate Kyokushin stał się miejscem wielkiego sukcesu reprezentacji Klubu Sportów Walki UKS Bushi. Złoto zdobyte przez Agnieszkę Winek i Michała Kalmusa oraz srebrne medale wywalczone przez Iwonę Lewandowską i Krystiana Witaka zapewniły klubowi pierwsze miejsce w klasyfikacji drużynowej.
W zawodach wzięło udział 64 zawodników z 25 klubów z całej Polski. W związku z dużą liczbą innych turniejów rozgrywanych w sąsiedztwie Pucharu do Koszalina przyjechali jedynie najlepsi zawodnicy, wierzący w zdobycie medalu na tej, drugiej w hierarchii, po Mistrzostwach Polski Seniorów, krajowej imprezie. W efekcie większość walk stała na bardzo wysokim poziomie sportowym.
W doskonałym stylu złoto wywalczyła Agnieszka Winek (kat. kobiet do 55 kg). W obu stoczonych walkach nie dała szans swoim rywalkom. W finale z Eweliną Mirosław ze Szczytna pokazała nie tylko przewagę fizyczna kończąc walkę przed czasem seria uderzeń rękoma w korpus, ale zaprezentowała także efektowne kopniecie z obrotu i wyskoku czyli ushiro mawashi tobi geri, które niestety, tym razem, tylko musnęło głowę rywalki. Technika ta, często wykonywana przez mężczyzn, bardzo rzadko, ze względu na konieczność pokazania ogromnej dynamiki i sprawności, pojawia się w walkach kobiet. Było to czwarte zwycięstwo w Pucharze Polski Seniorów w karierze jak na razie najbardziej utytułowanej wychowanki sensei Pawła Juszczyka.
Bezdyskusyjnym zwycięzcą kategorii mężczyzn do 65 kg okazał się Michał Kalmus. Zdecydowanie wygrał walki eliminacyjne, pierwszą z nich kończąc przed czasem celnym trafieniem ręką w wątrobę. W finale zmierzył się z drugim reprezentantem UKS Bushi w tej kategorii Krystianem Witakiem. W drodze do finału Witak także bez problemu wygrał dwie walki. Niestety w półfinale poważnie uszkodził stopę. W efekcie bratobójczy finał trwał bardzo krótko. Odnowienie się kontuzji u Witaka zapewniło Kalmusowi zwycięstwo przed czasem. Poza samymi medalami dużym sukcesem Kalmusa i Witaka było pokonanie w półfinałach braci Jarczyk z Rudy Śląskiej, którzy stanowili dotąd ścisłą czołówkę krajową tej kategorii.
Podobnie jak na dwóch poprzednich turniejach w Leżajsku i Radzyniu Podlaskim, czarnym koniem Pucharu Polski w Koszalinie okazała się Iwona Lewandowska, trenująca od niedawna pod okiem sensei Krzysztofa Markowskiego w Piasecznie. Startując po raz trzeci w karierze w zawodach karate wygrała po dogrywce ze znacznie bardziej doświadczoną i utytułowaną dwudziestotrzyletnią Marią Jasko z Ostrowi Mazowieckiej. Dopiero w finale, mimo przewagi fizycznej, uległa wrocławiance Ewelinie Urbanowskiej, której udało się trafić Lewandowską kopnięciem w głowę zaliczonym przez sędziów na ippon. Co ciekawe z zawodniczką tą Iwona wygrała miesiąc wcześniej na międzynarodowym turnieju w Leżajsku. Podopieczna sensei Krzysztofa Markowskiego zaprezentowała niesamowite przygotowanie wytrzymałościowe i siłowe oraz ogromną wolę walki.
Piąty reprezentant klubu Wiktor Bidas (kat. mężczyzn do 75 kg) tym razem odpadł w eliminacjach.
Tego samego dnia w Ciechanowie na II Ogólnopolskim Turnieju Karate Kyokushin o Puchar Prezydenta Miasta mocno zaznaczyła swój udział druga część naszej reprezentacji.
Złoto i tytuł najlepszego zawodnika turnieju wywalczył Łukasz Mozer. Srebro zdobyła Wiktoria Widłak.
Łukasz Mozer (mężczyźni do 80 kg) stoczył trzy walki. Dwie z nich (półfinałową i finałową) wygrał przed czasem przez efektowny knock out'y. Pierwszy z nich techniką okrężną na głowę (mawashi geri jodan), drugi dzięki kopnięciu kolanem na brzuch (hiza geri chudan). Sędziowie docenili technikę i skuteczność walki Łukasza przyznając mu tytuł najlepszego zawodnika turnieju.
Ze srebrem wrócili również najmłodsza reprezentantka naszej ekipy - Wiktoria Widłak (kobiety rocznik 2004 do 30 kg). Tym razem bez pucharów, lecz z nowymi doświadczeniami z turnieju powrócili: Jan Sozoniuk, Julia Godhold oraz Karol Szeszko.
Wszystkim zawodnikom gratulujemy występu i trzymamy kciuki za dalsze sukcesy.


Komentarze