W poszukiwaniu "innego" prezentu

Dużymi krokami zbliża się Dzień Kobiet. I choć wiele osób uważa to "święto" za komunistyczną pozostałość i wspomnienie czegoś niekoniecznie dobrego, to jednak wielu mężczyzn robi prezenty swoim kobietom, a i wiele kobiet podświadomie czeka na jakiś drobiazg, który byłby wyrazem radości z tego, że najzwyczajniej w świecie - są.

Chęć obdarowania to jedno, natomiast wybór prezentu, to zupełnie inna sprawa - często nastręcza wielu problemów. Myślę, że nie powinniśmy się zamykać w schematach, a co więcej powinniśmy myśleć perspektywicznie. Bo kto powiedział, że jeden podarunek nie może być darowany na dwie uroczystości, np. Dzień Kobiet i Urodziny.

Oczywiście wszystko zależy od zasobności portfela, ale nie będziemy się tu bawić w analizy. Ogólna zasada jest taka: liczy się przede wszystkim pamięć! A jeśli słuchamy osoby, dla której kupujemy prezent, to na pewno trafimy z jego wyborem w przysłowiową dziesiątkę.

Dzisiejsza rzeczywistość sprawia, że wszyscy są zabiegani i zmęczeni, w natłoku codziennych zajęć zapominają o swoich potrzebach i chwili relaksu. Świetnym prezentem na 8 marca będzie dla przykładu zabieg w salonie urody. Jeśli nie macie pomysłu na konkretny, kupcie karnet i pozwólcie wybrać kobiecie. A wierzcie mi - jest w czym.

Przy wyborze salonu kierujcie się nie tylko zdjęciami na stronie internetowej, ale również (a może przede wszystkim) komentarzami na forach i facebook'u. Bo wyposażenie to jedno, ale umiejętności i atmosfera to drugie.

Ze swojej strony mogę serdecznie polecić Salon Urody Zielona Wyspa w Nowej Iwicznej. Klimatyczny i gustowny wystrój, profesjonalizm wykwalifikowanego personelu (w tym właścicielki Pani Agnieszki Kosieradzkiej) oraz atmosfera domowego ogniska, to niezaprzeczalne zalety tego pięknego miejsca. Całości dopełnia fakt, iż potrzeby klienta są tu stawiane na pierwszym miejscu, i to od momentu przekroczenia przez niego progu salonu. To wszystko sprawia, że do Zielonej Wyspy po prostu chce się wracać.

Inną propozycją mogą być bezpłatne konsultacje z dietetykiem. 

Specyfika dnia dzisiejszego jest brutalna i myślę, że nie tylko kobiety, ale i mężczyźni powinni skorzystać z porady dietetyka. Jeśli nie w aspekcie otyłości, czy niedowagi, to na pewno w kontekście zdrowego i regularnego odżywiania. Czy znam kogoś godnego polecenia? OCZYWIŚCIE! 

Polecam Naturhouse Piaseczno. Pani Anna Mazgaj odpowie na każde Twoje pytanie. Przemiła atmosfera oraz profesjonalizm sprzyjają pokonaniu złych nawyków.

Jeśli wolisz coś bardziej "namacalnego", to świetnym pomysłem na prezent będzie niepowtarzalna torebka, portmonetka, etui itd. w wykonaniu Pani Kamilli Woszczyk, właścicielki pracowni Not To Repeat w Mysiadle. Te małe wielkością, ale olbrzymie, mierząc nakładem pracy, pomysłem, dokładnością dzieła sztuki, to absolutne must have w kolekcji każdej kobiety. Artystka, bo tak trzeba nazwać Panią Kamillę, to niezwykła, ciepła osoba, która słucha co ma do powiedzenia jej klientka. I już na podstawie obserwacji potrafi doradzić niezdecydowanym kolor, czy fakturę materiału, z którego powinien być wykonany wybrany produkt. W tej pracowni każda kobieta poczuje się wyjątkowo.

W chwili, gdy kobieta chłonie atmosferę Not To Repeat, mężczyzna może na nią poczekać przy filiżance pysznej kawy i kawałku domowego ciasta w Cafe Mamma Mia w Mysiadle. Nomen omen w tym samym miejscu, w którym znajduje się wcześniej wspomniana pracowania. Panie w niesamowity sposób połączyły funkcjonowanie dwóch biznesów, dzięki czemu ma się wrażenie, że jeden uzupełnia drugi.

Cafe Mamma Mia, to nie tylko kawa i pyszne ciasto. Prezentem, który wybierzesz może też być obiad w tym klimatycznym miejscu. Na pewno nie zawiedzie Cię ani atmosfera tu panująca, ani smak i świeżość przyrządzanych tu potraw oraz podejście obsługi lokalu do klienta. Zapewniam, wrócisz tu niejednokrotnie.

Dla tych, którzy cenią aktywność fizyczną i odpoczywają wyciskając z siebie siódme poty, proponuję wizytę w GreenUP Fitness Club. 

Oferta GreenUP jest tak bogata, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Od zajęć grupowych poprzez ćwiczenia na siłowni, trening personalny, zorganizowane akcje do "wyciszenia" w saunie.

Jeśli nie masz pomysłu, albo przytłoczyła Cię ilość pozycji w ofercie - po prostu porozmawiaj z personelem lub instruktorem. To właśnie Ci ludzie tworzą atmosferę tego miejsca. Mówiąc kolokwialnie: "gęba Ci się cieszy", gdy przychodzisz do tego miejsca.

Na koniec coś dla ducha i ciała. Jakiś czas temu mogliście poczytać na portalu o Qigong i niesamowitej Pani Katarzynie Ciołkowskiej.

Pani Kasia, dyplomowany instruktor Radiant Lotus Qigong, uczy jak utrzymać ciało i umysł w dobrej kondycji, jak radzić sobie ze stresem.

Płynne ruchy wykonywane w trakcie zajęć  poprawiają postawę i relaksują. Styl ten łączy medyczny Qigong, automasaż, akupresurę i tybetańską terapię dźwiękiem. Techniki wzmacniają organizm, pomagają kobietom pielęgnować emocjonalną i fizyczną harmonię, wewnętrzną siłę, umiłowanie życia, troskę o siebie i innych. 

Czy po przeczytaniu takiej zapowiedzi, nie wyślesz swojej zapracowanej, często zmęczonej kobiety na takie zajęcia? 

Na koniec krótkie info dla Pań: w Polsce próbowano wprowadzić Dzień Mężczyzny ustanawiając go na 10 marca. Więc może warto pamiętać o NIM tego dnia lub połączyć Wasze dni w jeden ... WASZ DZIEŃ?

Przecież część propozycji wymienionych powyżej nie jest skierowana wyłącznie do kobiet ;-).