RAZOWY CHLEB Z ZIARNAMI
Bardzo smaczny, drożdżowy chleb z dużą ilością ziaren. Pod chrupiącą skórką zamknięty gęsty, ale miękki miąższ. Ziarna stanowią o charakterze tego razowca, bez nich jego smak nie byłby już ten sam. Chleb prosty w wykonaniu, na pewno nie przysporzy Wam kłopotów, jednak radziłabym się zastanowić nad ilością miodu użytego do tego wypieku.
Jeśli planujecie komponować kromki np. z dżemem - wtedy proporcje będą właściwe. Jednak jeśli planujecie robić kanapki z wędliną, czyli na tzw. "słono" - polecam zmniejszyć ilość miodu.
Pierwszy chleb z tego przepisu, jadłam sama. Moi domownicy nie przepadają za słodkim pieczywem. Nauczona doświadczeniem, kolejny upiekłam według gustów większości. Wy, dzięki tej drobnej uwadze, będziecie mogli uniknąć "komplikacji".
Powinniście wypróbować. Polecam!
Składniki na 1 bochenek:
- 300 g mąki pszennej razowej (chlebowej)
- 100 g mąki żytniej jasnej*
- 100 g mąki pszennej chlebowej
- 10 g soli
- 10 g drożdży suchych lub 20 g drożdży świeżych
- 2 łyżki miodu**
- 340 ml wody
- 80 g słonecznika
- 80 g pestek dyni
- 20 g maku***
- 40 g sezamu
- 60 g siemienia lnianego
Na posypanie:
Mąki, sól i suche drożdże wymieszać (ze świeżymi wcześniej zrobić rozczyn). Dodawać stopniowo wodę, miód i nasiona łącząc wszystkie składniki. Wyrabiać, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne (około 10 - 15 minut).
Przykryć lnianą ściereczką i odłożyć w ciepłe miejsce, do podwojenia objętości (około 2 godzin).
Po tym czasie ciasto krótko wyrobić, przełożyć do formy o wymiarach 23 x 10 cm, wysmarowanej masłem i wysypanej otrębami. Naciąć chleb wzdłuż do połowy głębokości. Posmarować na wierzchu letnią wodą, posypać sezamem.
Ponownie przykryć i pozostawić do wyrośnięcia, do momentu gdy ciasto podwoi objętość.
Piec w temperaturze 230ºC przez około 30 minut, aż bochenek postukany od spodu będzie wydawał głuchy odgłos. Wystudzić na kratce.
SMACZNEGO!
* pominęłam mąke żytnią. Zastąpiłam ją pszenną chlebową
** dla mnie zbyt dużo miodu, zwłaszcza jeśli z tego chleba będziemy robić kanapki z wędliną
*** pominęłam




Komentarze