Hollywoodzka przestrzeń w NO BELL

Od współczesnej szkoły wymagamy łamania schematów, przekraczania szkolnej rutyny. Aby obudzić pomysłowość i kreatywność uczniów trzeba od czasu do czasu wyjść zza szkolnych ławek. Wystarczą niekonwencjonalne lekcje, kreatywne projekty i uczniowie wcale nie będą chcieli opuszczać szkoły. No Bell w Konstancinie-Jeziornie może się pochwalić wieloma takimi projektami.

Jednym z najbardziej fascynujących i elektryzujących uwagę uczniów, a także rodziców są "Oskarki". Szkoła na jeden dzień w roku zamienia się bowiem w wielki plan filmowy - pojawiają się kamery, kostiumy i niezwykła energia. Efekty tego filmowego szaleństwa będzie można podziwiać już w najbliższą sobotę, 26 kwietnia w kinie Sadyba podczas "Gali Oskarków".

Szkoła No Bell w Konstancinie-Jeziornie słynie z łamania schematów i przekraczania stereotypowego myślenia o polskim systemie edukacji. "Oskarki" stanowią kolejny, niepodważalny dowód prawdziwości tej tezy. Znika bariera, jaką tworzą ławki i biurko nauczyciela, znika rutyna szkolnego dnia, zastąpiona gorączką iście hollywoodzkiej pracy. Żadna inna rozrywka nie wytrzymuje konkurencji z oskarkowym planem filmowym.

Przez cały dzień szkoła w Konstancinie-Jeziornie przypomina jeden wielki plan filmowy. Co i rusz, można tutaj spotkać reżyserów, aktorów i scenarzystów. Nie brakuje nawet charakteryzatorni. Profesjonalnie przygotowane scenariusze, doskonale zorganizowane scenografie, skupienie na twarzach aktorów - wszystko to pokazuje, jak wielkie emocje budzi ten projekt. Co ciekawe, rodzice przyszłych gwiazd filmu i telewizji nie ukrywają, że także i im udzielają się te niecodzienne emocje.

Filmy powstają w ciągu jednego dnia. Następnie zmontowane, udźwiękowione, opatrzone przyciągającymi uwagę tytułami i napisami trafiają do profesjonalnego jury. I tutaj kończą się żarty. Dla uczniów to niezwykle ważne, że ich prace zostają zaprezentowane nie tylko rodzicom i nauczycielom, ale także znanym przedstawicielom mediów i kultury. W tym roku pracę młodych adeptów sztuki filmowej oceniają: Monika Richardson, Zbigniew Zamachowski, Arkadiusz Jakubik, Zbigniew Dziduch, Ewa Gorzelak, Jakub Kubicki, Daniel Rudzki oraz Maciej Gruszka.

A potem? Potem filmy trafiają na wielki ekran. I to dosłownie. Projekcja co roku odbywa się w kilkuset osobowej sali kinowej. Dzieciaki mają niepowtarzalną okazję zobaczyć swoje dzieła w tak niezwykłej scenerii. W tym roku, już 26 kwietnia, w kinie Sadyba będzie można zobaczyć wszystkie te oryginalne filmowe dzieła. Podczas gali zostanie także ogłoszony werdykt jury, wręczone zostaną statuetki dla najlepszego filmu, aktora i reżysera.

Co roku "Oskarki" wzbudzają ogrom emocji. Nie tylko u uczniów, rodziców, ale także nauczycieli i pracowników szkoły. Dla nas nie ma nic ważniejszego, jak dać naszym uczniom przestrzeń do rozwoju, autoekspresji, pobudzić ich kreatywność i zbudować wiarę w sukces. Oskarki to jedna z inicjatyw szkoły, która łączy w sobie wszystkie te założenia - mówi Izabella Gorczyca, dyrektor No Bell.

Filmowy dzień w No Bell pokazuje, że można połączyć doskonałą zabawę i ambitne założenia pedagogiczne. Podstawą efektywnej nauki są bowiem kreatywność i odpowiednia motywacja. A tej młodym filmowcom na pewno nie brakuje...