MAZUREK ORZECHOWY POD BEZOWA PIERZYNKĄ
Przed nami Święta Wielkiej Nocy, a już teraz w naszej zakładce kolejny mazurek. Oczywiście w imię tradycji świątecznej oraz hołdowania zasadzie: jeśli mazurek, to tylko taki bez twardego, kolorowego lukru!
Dzisiaj główną rolę, w zakładce moje ecie-pecie, grają orzechy włoskie ... nie ukrywam, że sentyment do sernika orzechowego przekonał mnie do upieczenia tego mazurka. Choć na pewno dużą rolę odegrał jego dekadencki wygląd, poza tym świadomość, iż przepis pochodzi z jednego z moich ulubionych blogów, nie pozostaje bez znaczenia.
Spód po upieczeniu pozostaje wilgotny, jakby zakalcowaty. Jednak po kilku dniach "kruszeje", więc jeśli chcecie wykorzystać ten przepis na Święta ... pamiętajcie o tym... oczywiście jeśli zależy Wam na takim efekcie!
Wszystkich tych, którzy uważają, że ten wypiek jest niezwykle słodki, sugerując się jego wyglądem, pragnę uspokoić. Mazurek oczywiście nie jest wytrawny, ale również nie tak słodki, jakby sugerowała beza go wieńcząca...
Co ważne: przechowujemy go w temperaturze pokojowej pod kloszem/w pojemniku do ciasta.
Bardzo polecam!
Składniki:
- 3 duże jajka, białka i żółtka osobno
- 180 g drobnego cukru do masy orzechowej
- 150 g drobnego cukru do bezy
- 120 g masła
- 120 g mąki pszennej
- 250 g zmielonych orzechów włoskich
- garść orzechów włoskich, posiekanych, do posypania bezy
- andrut do wyłożenia tortownicy
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera umieścić żółtka i 180 g cukru. Utrzeć do powstania jasnej i puszystej masy. Stopniowo dodawać masło, cały czas ucierając. Nastepnie dodać mąkę, zmiksować. Dodać zmielone orzechy włoskie, zmiksować.
Tortownicę o średnicy 24 cm wyłożyć andrutem przyciętym do rozmiarów formy. Na niego wyłożyć ciasto, wyrównać. Włożyć do piekarnika rozgrzanego do 175 ºC i piec przez 20 minut.
W międzyczasie zacząć ubijanie piany z białek. Kiedy piana będzie sztywna zacząć dodawać cukier - 150 g, łyżka po łyżce, powoli, ubijając po każdym dodaniu. Powinna powstać gęsta, błyszcząca masa bezowa.
Po 20 minutach podpiekania wyjąć ciasto z piekarnika i rozłożyć delikatnie masę bezową i posypać posiekanymi orzechami włoskimi. Obniżyć temperaturę do 140 ºC i piec kolejne 30 minut. Po tym czasie obniżyć temperaturę do 120 ºC C i piec kolejne 30 - 40 minut. Beza powinna być chrupiąca i wypieczona z wierzchu.
Wyjąć i wystudzić ciasto.
Smacznego!
Komentarze