Policjanci z Komisariatu w Tarczynie wyjaśnili sprawę kradzieży katalizatora, do której zatrzymali 32-letniego mężczyznę. Próbował on sprzedać katalizator na skupie. Kradzieży dokonano w nocy z 26 na 27 kwietnia 2022 roku.
Dodatkowo okazało się, że mężczyzna poszukiwany jest do odbycia kary 1,5 roku pozbawienia wolności. Przestępstwo, którego dopuścił się podejrzany zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.
Policjanci z Komisariatu w Tarczynie pracowali nad sprawą kradzieży katalizatora od pojazdu Renault, do której doszło w nocy z 26 na 27 kwietnia 2022 roku. Z uzyskanych informacji wynikało, że sprawca kradzieży ma sprzedać skradzione mienie na jednym ze skupów. Funkcjonariusze po objęciu obserwacją miejsca, gdzie może udać się sprawca zauważyli, jak na teren wchodzi dwóch mężczyzn niosących w rękach foliowe worki. Gdy wyciągnęli przedmioty, policjanci rozpoznali w jendym z nich katalizator. Policjanci niezwłocznie podjęli czynności.
Jeden z nich tłumaczył się mundurowym, że nie wiedział co jest w środku i skąd pochodzi przedmiot. Został poproszony przez kolegę o pomoc w przeniesieniu tego na skup, na co sie zgodził. Tą wersję potwierdził drugi z mężczyzn, lecz sam nie przyznawał się do kradzieży katalizatora. Na miejsce przybył pokrzywdzony, który rozpoznał skradziony katalizator ze swojego pojazdu po charakterystycznym wgięciu oraz ogólnym wyglądzie.
Mężczyznę, który usiłował sprzedać skradziony katalizator zatrzymano i osadzono w PDoZ, grozi mu kara do 5 lat więzienia. Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Grójcu.
Komentarze