Będą systematyczne kontrole dokumentów związanych z pozbywaniem się przez mieszkańców gminy nieczystości ciekłych z terenu nieruchomości.
To nowy obowiązek, jaki nakłada na samorządy znowelizowana ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
W ubiegłym roku została znowelizowana ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Oznacza to m.in. uznanie za nieczystości także osadów gromadzonych w instalacjach przydomowych oczyszczalni ścieków oraz obowiązkowe kontrole właścicieli nieruchomości.
Nowe przepisy i nowe obowiązki
Ubiegłoroczna nowelizacja zapisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach dotyczy głównie gospodarki ściekowej. Zmieniono m.in. definicję nieczystości ciekłych. Przed wejściem w życie nowych przepisów pod tym pojęciem kryły się jedynie nieczystości gromadzone przejściowo w zbiornikach bezodpływowych (szambach). Od 9 sierpnia 2023 r. za nieczystości uznajemy również ścieki (osady) gromadzone w osadnikach w instalacjach przydomowych oczyszczalni ścieków. Ale to nie jedyne nowości.
Kolejną są obowiązkowe kontrole właścicieli nieruchomości, jakie będą przeprowadzały gminy. Samorządy mają być z nich rozliczane. - Mieszkańcy gminy zobowiązani są do podpisania umowy w zakresie opróżniania zbiorników bezodpływowych lub osadników w instalacjach przydomowych oczyszczalni ścieków z podmiotami posiadającymi zezwolenie burmistrza w tym zakresie - przypomina Renata Jasik, kierownik Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta i Gminy. - Podczas kontroli właściciel nieruchomości zobowiązany jest do jej okazania oraz przedstawienia dowodów uiszczania opłat za te usługi. W przypadku właścicieli, którzy nie będą mieli takich umów, samorząd zobowiązany jest do zorganizowania tzw. usługi zastępczej, za którą trzeba będzie zapłacić - i to słono.
- W takim przypadku koszt jest kilkukrotnie większy niż na wolnym rynku - dodaje Renata Jasik. - Należy dodać, że tzw. decyzja zastępcza obowiązuje przez rok.
Komentarze