Spowodował kolizję drogową, ale nie zamierzał zostać na miejscu zdarzenia. Rozpoczął szaleńczą ucieczkę ulicami gminy Lesznowola. Ta zakończyła się fiaskiem, dzięki czujności i spostrzegawczości policjantów piaseczyńskiej "drogówki".
33-letni obywatel Gruzji był pijany, miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a do tego nielegalnie przebywał na terenie naszego kraju. Za wszystko co zrobił będzie musiał teraz odpowiedzieć.
Policjanci piaseczyńskiej "drogówki" kolejny już raz udowodnili, że ich czujność i spostrzegawczość to ogromna zaleta w służbie. Funkcjonariusze zostali wezwani do kolizji drogowej, która miała miejsce w Łazach na terenie gminy Lesznowola. Informacje, które posiadali funkcjonariusze były początkowo bardzo skąpe - wiadome było tylko to, że sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia pojazdem marki Hyundai.
Gdy policjanci zmierzali na miejsce wskazane w zgłoszeniu, zwrócili uwagę rozpędzone auto, które kierowało się w stronę drogi krajowej numer 7. Okazało się, że jest to Hyundai. Mundurowi włączyli więc sygnały świetlne i dźwiękowe, jednak kierujący autem nie tylko nie zamierzał się zatrzymać, ale jeszcze bardziej przyspieszył. Pędził niemal na oślep łamiąc przepisy i ignorując znaki drogowe. Finalnie kierujący autem staranował szlaban, zjeżdżając w leśną drogę. Tam wiedząc, że dalej już nie może jechać, wyskoczył z auta i zaczął uciekać pieszo, próbując się ukryć w gęstych zaroślach. Wszystkie te starania okazały się nieskuteczne. Mężczyzna był agresywny, próbował stawiać opór, jednak szybko został obezwładniony przez funkcjonariuszy.
Badanie alkomatem wykazało, że kierujący miał blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu, a dodatkowo obowiązywał go aktywny zakaz prowadzenia pojazdów aż do 2028 roku. Okazało się również, że przebywał na terenie Polski nielegalnie. Samochód został zabezpieczony na policyjnym parkingu, a mężczyzna trafił do aresztu.
Następnego dnia usłyszał zarzuty, m.in. prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, złamania sądowego zakazu, niezatrzymania się do kontroli oraz spowodowania kolizji i popełniania licznych wykroczeń drogowych podczas ucieczki. Po przeprowadzeniu czynności, lesznowolscy policjanci rozpoczęli wobec mężczyzny procedurę deportacyjną, przekazując 33-latka funkcjonariuszom Straży Granicznej.
Zdecydowana reakcja i profesjonalne działanie policjantów, z całą pewnością, uchroniły innych uczestników ruchu przed dalszym niebezpieczeństwem. Tego rodzaju nieodpowiedzialne zachowania na drodze zagrażają nie tylko sprawcy, ale także wszystkim użytkownikom dróg.
Komentarze