Wzrost popularności pomp ciepła w polskich domach idzie w parze z pytaniami o efektywność i oszczędności. Nic dziwnego - mimo że pompa ciepła to jedno z najbardziej energooszczędnych źródeł ogrzewania, nie oznacza to, że nie można jeszcze zoptymalizować jej działania. W tym artykule pokażę Ci cztery praktyczne sposoby na ograniczenie zużycia prądu przez pompę ciepła. Zajmiemy się m.in. doborem urządzenia, ustawieniami sterowania, rolą bufora oraz korzyściami z połączenia pompy z fotowoltaiką.
Dobór urządzenia do rzeczywistego zapotrzebowania domu
Pierwszy krok do obniżenia zużycia energii? Wybór pompy ciepła o odpowiedniej mocy. Wbrew pozorom większe nie znaczy lepsze. Przewymiarowane urządzenie będzie się częściej włączać i wyłączać (tzw. taktowanie), co podnosi zużycie energii i skraca żywotność sprężarki. Z kolei zbyt mała jednostka nie poradzi sobie w najchłodniejsze dni, zmuszając do użycia grzałek elektrycznych - a to kosztuje.
Jak więc dobrać odpowiednie urządzenie? Trzeba znać zapotrzebowanie budynku na moc cieplną, które można precyzyjnie wyliczyć na podstawie projektu budowlanego lub świadectwa charakterystyki energetycznej. Dla modernizowanych domów przydatne będą dane z poprzednich sezonów grzewczych. Istnieje też opcja doboru biwalentnego - czyli połączenia pompy ciepła z innym źródłem ciepła, np. kotłem gazowym, co pozwala zoptymalizować koszty eksploatacji.
Nie zapomnij również o rodzaju pompy: powietrze-woda, gruntowa, monoblok czy split - każda z nich ma inne właściwości. Dobrze dobrana pompa potrafi obniżyć zużycie energii nawet o 20% w porównaniu z urządzeniem nieadekwatnym do potrzeb budynku.
Optymalizacja ustawień sterowania
Drugim filarem oszczędności jest właściwa konfiguracja sterowania. Nowoczesne pompy ciepła, takie jak Panasonic Aquarea, oferują inteligentne systemy zarządzania temperaturą. Jednak nawet najlepsze oprogramowanie nie zastąpi zdrowego rozsądku użytkownika.
Co warto zrobić? Przede wszystkim ustawić krzywą grzewczą - czyli zależność między temperaturą zewnętrzną a temperaturą zasilania instalacji grzewczej. Dzięki niej pompa automatycznie dostosowuje się do warunków pogodowych. Źle ustawiona krzywa może prowadzić do przegrzewania domu i niepotrzebnych strat energii.
Drugim elementem są harmonogramy czasowe - ustawienie niższej temperatury nocą czy podczas nieobecności domowników to prosty sposób na oszczędność. Systemy strefowe również się sprawdzają - pozwalają na indywidualne sterowanie temperaturą w poszczególnych pomieszczeniach. Dopełnieniem są czujniki i termostaty, które eliminują konieczność ręcznego sterowania.
Zastosowanie bufora - stabilność to niższe koszty
Bufor ciepła, czyli zasobnik wodny, pełni funkcję akumulatora energii. Jego zadaniem jest wyrównanie pracy pompy ciepła i eliminacja tzw. taktowania, które - jak już wspomnieliśmy - nie sprzyja oszczędnościom. Dzięki buforowi pompa może pracować dłużej, ale rzadziej, co jest dużo korzystniejsze z punktu widzenia zużycia prądu.
Dodatkową zaletą bufora jest możliwość podłączenia innych źródeł ciepła, takich jak grzałki, kominek z płaszczem wodnym czy kolektory słoneczne. To świetna opcja dla tych, którzy chcą stworzyć system hybrydowy. W sytuacji, gdy zapotrzebowanie na ciepło nagle wzrośnie, np. po powrocie z długiego wyjazdu zimą, bufor zapewni szybszą reakcję całej instalacji.
Jaki bufor wybrać? Zazwyczaj przyjmuje się, że jego pojemność powinna wynosić około 10 litrów na każdy kilowat mocy pompy. Oczywiście dokładna wielkość zależy od rodzaju instalacji (np. ogrzewanie podłogowe czy grzejnikowe), wielkości budynku i trybu pracy urządzenia.
Co ważne, zastosowanie bufora pozwala również lepiej wykorzystywać energię z fotowoltaiki - i właśnie temu przyjrzymy się w kolejnym akapicie.
Fotowoltaika i pompa ciepła - duet idealny
Zastanawiałeś się kiedyś, jak zredukować rachunki za prąd niemal do zera? Odpowiedzią jest połączenie pompy ciepła z instalacją fotowoltaiczną. W takim zestawie pompa korzysta z darmowej energii produkowanej ze słońca, a Ty stajesz się prosumentem - jednocześnie odbiorcą i producentem energii.
Jak to działa w praktyce? W słoneczne dni instalacja PV produkuje energię, która może zasilać pompę ciepła, podgrzewać wodę w buforze, a nadmiar trafia do sieci energetycznej. Wieczorem lub zimą możesz ją odebrać w ramach systemu net-billingu. Dobrze dobrany zestaw potrafi pokryć nawet 100% zapotrzebowania pompy ciepła na prąd, szczególnie w okresie od marca do października.
Co więcej, instalacje takie jak Aquarea Smart Cloud pozwalają użytkownikom zdalnie zarządzać pracą pompy ciepła, co jeszcze bardziej zwiększa kontrolę nad zużyciem. Jeśli do tego dodasz magazyn ciepła (bufor) i energooszczędny budynek, możesz stworzyć prawdziwie niezależny dom.
Nie zapominaj też o możliwościach uzyskania dofinansowania na oba systemy - fotowoltaikę i pompę ciepła - m.in. z programów "Moje Ciepło" czy "Czyste Powietrze".
Co możesz zrobić już dziś?
Oszczędzanie prądu przez pompę ciepła nie wymaga rewolucji, a raczej kilku przemyślanych kroków. Jeśli jesteś dopiero na etapie planowania instalacji - skup się na dokładnym doborze mocy urządzenia i optymalnym sterowaniu. Jeżeli masz już pompę, sprawdź ustawienia krzywej grzewczej, rozważ montaż bufora i pomyśl o integracji z fotowoltaiką.
To wszystko brzmi jak inwestycja? Tak, ale z tych decyzji płyną konkretne korzyści - niższe rachunki, większy komfort i większa niezależność od rosnących cen energii. A co najważniejsze - masz wpływ na każdy z tych obszarów. Wystarczy jeden krok, żeby zrobić różnicę.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o zużyciu prądu przez pompę ciepła, zerknij tutaj:
https://www.aircon.panasonic.eu/PL_pl/blog/ile-pradu-zuzywa-pompa-ciepla-i-jakie-sa-jej-koszty/.
Gotowy na większe oszczędności?
Komentarze