Z zemsty przebili opony w radiowozie w Zalesiu Górnym

W ręce policjantów zabezpieczających działania straży pożarnej w Zalesiu Górnym wpadli dwaj mieszkańcy województwa lubuskiego. Mężczyźni utrudniali akcję gaśniczą i zostali usunięci przez funkcjonariuszy z rejonu działania strażaków. Z zemsty przebili opony w policyjnym radiowozie. Waldemar Waldemar O. i Daniel G. wczoraj usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia wspólnie i w porozumieniu. Grozi im nawet do 5 lat więzienia.

Dwa dni temu policjanci z piaseczyńskiej prewencji zabezpieczali akcję gaśniczą straży pożarnej w Zalesiu Górnym. Doszło tam do pożaru budynku jednorodzinnego. W pewnym momencie na teren działania strażaków wtargnęło dwóch mężczyzn, którzy utrudniali akcję gaśniczą.

Policjanci natychmiast podjęli interwencję i usunęli nietrzeźwych mężczyzn z rejonu zagrożenia. Po wylegitymowaniu, pouczyli mężczyzn aby się oddalili od miejsca prowadzenia akcji gaśniczej. Mężczyźni odeszli w kierunku zaparkowanego kilkadziesiąt metrów dalej radiowozu. Przez kilka minut kręcili się przy radiowozie, przebili opony i uciekli w kierunku pobliskiego lasu. Mieli pecha, na ich zachowanie zwrócili uwagę zarówno funkcjonariusze jak i strażacy.

Policjanci błyskawicznie ruszyli w pościg za wandalami. Po kilkunastu minutach od tego nieprzyjemnego incydentu, funkcjonariusze zatrzymali mężczyzn podejrzewanych o uszkodzenie mienia. 39-letni Waldemar O. i 35-letni Daniel G. byli nietrzeźwi. Mężczyźni mieli odpowiednio 1,7 promila oraz 1,9 promila alkoholu w organizmie. Obydwaj są mieszkańcami województwa lubuskiego, a na terenie Zalesia Górnego wynajmowali kwatery.

Mężczyźni przebijając opony w radiowozie chcieli się zemścić na policjantach, za usunięcie ich z rejonu działania strażaków i za pouczenie. Waldemar Waldemar O. i Daniel G. wczoraj usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia wspólnie i w porozumieniu. Grozi im nawet do 5 lat więzienia.