16 lutego 2014 r., na jordańskiej pustyni Wadi Rum, zostanie rozegrany pierwszy z ultramaratonów wchodzących w skład cyklu zawodów 4DESERTS (www.4deserts.com ). Wśród zawodników Marcin Żuk z Piaseczna.
Zawody te rozgrywane są w najtrudniejszych miejscach naszego globu - na pustyniach:
SAHARA RACE (Jordania)
GOBI MARCH (Chiny)
ATACAMA CROSSING (Chile)
THE LAST DESERT (Anatrktyda)
Każda z pustyń ma swoją specyfikę - Sahara jest najgorętsza, Gobi - najwietrzniejsza, Atacama - najsuchsza, a Anatarktyda - najzimniejsza. Teren i ukształtowanie jest zmienne: piasek, kamienie, skały, śnieg, lód, wydmy, góry. Całość uzupełnia temperatura powietrza od +40ºC na Atacamie do -30ºC na Antarktydzie.
Podczas każdego z biegów zawodnicy mają do pokonania 250 km, podzielonych na 6 etapów, niosąc na plecach cały ekwipunek. Organizatorzy zapewniają jedynie wodę, miejsce do spania w namiocie i opiekę medyczną.
W tegorocznej edycji wystartuje 4 Polaków:
Andrzej Gondek (Warszawa)
Daniel Lewczuk (Warszawa)
Marek Wikiera (Gdańsk)
Marcin Żuk (Piaseczno)
Biegacze postawili sobie za cel przebiegniecie i pokonanie 4 pustyń świata (1000 km) w ciągu jednego roku kalendarzowego, co zagwarantuje im wejście do elitarnego klubu biegaczy pustynnych - 4Deserts Grand Slam. Do tej pory udało się to osiągnąć jedynie 28 osobom na całym świecie. W gronie tym nie ma obecnie żadnego Polaka.
Strat w tych zawodach to również cel charytatywny.
Wszystkich, którzy chcą dopingować NASZYCH zapraszamy na strony:
https://www.facebook.com/projektwybiegajmarzenia?ref=hl
i https://www.facebook.com/4desertspolska?fref=ts, na których znajdziecie więcej informacji o projekcie.
Oprócz tego polecamy artykuł Marcina Żuka, który przybliży Wam założenia projektu.
Komentarze