Jak szacują eksperci wpływy z podatków od prywatnych legalnych firm bukmacherskich przekroczyły dochody z państwowych loterii i gier liczbowych. To oznacza, że rynek legalnych zakładów bukmacherskich w Polsce stale się rozwija.
Jeśli chodzi o legalny rynek bukmacherski w Polsce to śmiało można uznać, że ten podąża drogą wybitnych sportowców. Pokonuje rekord za rekordem - i ani myśli się zatrzymywać. Rok 2019 znów będzie rekordowy pod względem przychodów firm bukmacherskich, a prywatne firmy dostarczają spore wpływy z tytułu podatków do skarbu państwa. W roku 2018 przychody legalnych bukmacherów wyniosły 5,17 mld zł, co stanowi aż 60%-owy wzrost w stosunku do roku poprzedniego! Wszystko wskazuje na to że w 2019 roku i ten rekord został pobity, co oczywiście odbije się pozytywnie na wpływach budżetowych. Ten sukces ma kilka przyczyn.
Po pierwsze Ministerstwo Finansów wydaje regularnie kolejne zgody na działalność legalnych bukmacherów w Polsce. Sektor ten może wciąż pomieścić nowych inwestorów, a chętnych nie brakuje. Jest więc kwestią czasu gdy na polskim rynku pojawią się nowe podmioty świadczące legalne zakłady bukmacherskie, a już dziś takich bukmacherów jest dużo więcej niż choćby jeszcze 2 lata temu. Każdy nowy bukmacher będzie chciał przyciągnąć klientów. Ci z kolei chętnie próbują i testują oferty - ruch w interesie jest więc spory.
Ilość samych grających również rośnie. To zasługa choćby możliwości legalnego zawierania zakładów przez internet, bowiem łatwiej za pomocą kilku kliknięć postawić zakład bez wychodzenia z domu, aniżeli szukać punktu stacjonarnego i tam mozolnie skreślać poszczególne wydarzenia by stworzyć kupon.
Nie bez znaczenia jest również walka z nielegalnymi operatorami. Według danych obecnie niemal 8,5 tysiąca adresów internetowych zablokowano z powodu nielegalnego świadczenia usług hazardowych dla użytkowników na terenie naszego kraju. Z pewnością wiele takich stron nadal działa w szarej strefie (wciąż wynosi ona blisko 50%) - jednak mimo wszystko każdy wykluczony z przestrzeni sieciowej nielegalny bukmacher jest sukcesem dla rynku legalnego. To bez wątpienia walka trudna, jednak poprawiające się wciąż statystyki ukazujące rosnącą pozycję legalnego rynku pokazują że jest ona do wygrania.
Korzyści z takiego obrotu spraw płyną nie tylko do legalnych bukmacherów - choć z pewnością to oni najbardziej cieszą się z działań władz próbujących ukrócić nielegalny hazard. Państwo także czerpie korzyści z rosnącego legalnego rynku, o czym świadczą stale rosnące wpływy z podatków. Trzeba też nadmienić, że wzrost wpływów z tytułu podatków jest niebagatelny - tylko pierwszy kwartał 2019 roku wygenerował wpływy do budżetu państwa na poziomie 193,6 mln zł, czyli o ok. 37% większe niż w analogicznym okresie roku 2018.
Świadomość korzyści wynikających z wybierania wyłącznie legalnych firm bukmacherskich rośnie wśród użytkowników, którzy coraz częściej rezygnują z gry u bukmacherów nieposiadających polskiego zezwolenia. Poza karami dla nielegalnych bukmacherów prawo przewiduje także wysokie kary dla osób, które korzystają z nielegalnych gier hazardowych. Państwo w tej kwestii nie idzie na kompromisy i zwalcza zarówno organizatorów jak i karze uczestników. Warto o tym pamiętać, bowiem wpływy do państwowego budżetu nie byłyby możliwe gdyby użytkownicy ofert bukmacherskich nadal opierali się legalnym podmiotom wybierając tych nielegalnych, co jeszcze kilka lat temu było prawdziwą plagą. Na szczęście złote lata szarej strefy znikają także z pamięci samych graczy - co pozwala myśleć, że legalny rynek bukmacherski w Polsce nadal będzie się rozwijał. Jeśli zdecydowaliśmy się na grę u bukmachera to pamiętajmy aby robić to rozsądnie, gdyż od tego typu gier bardzo łatwo jest się uzależnić.
Komentarze