Czterech mężczyzn trafiło do policyjnej celi

Podczas dzisiejszej nocnej służby do policyjnej celi trafiło czterech mężczyzn. Sprawcę kradzieży elektronarzędzi, który twierdził, że zgubił paragon oraz kierowcę bmw z narkotykami zatrzymali policjanci z piaseczyńskiej patrolówki. Kolejni dwaj wpadli w ręce kryminalnych, 37 i 25-letni mężczyzna odpowiedzą za posiadanie środków odurzających.

Podczas dzisiejszej nocnej służby w ręce funkcjonariuszy z Piaseczna wpadło czterech mężczyzn. Do pierwszego zatrzymania doszło na ulicy Puławskiej. Funkcjonariusze z wydziału prewencji zatrzymali tu 52- letniego kierowcę volvo. Podczas kontroli zwrócili uwagę na przewożone w bagażniku nowe elektronarzędzia. Mężczyzna oświadczył, że kupił je w markecie budowlanym, jednak nie posiada już paragonu "bo go zgubił". Policyjna czujność nie zawiodła. Szybko okazało się, że elektronarzędzia zostały skradzione. Mieszkaniec Warszawy trafił na policyjny "dołek".

Ci sami policjanci podczas kolejnej kontroli zatrzymali 29-letniego kierowcę bmw, który również podzielił los kierowcy volvo i trafił do celi. Tym razem powodem okazały się środki odurzające, które obywatel Ukrainy posiadał w samochodzie. Choć uparcie twierdził, że je znalazł i zabrał z czystej ciekawości, to nie przekonał tą historią funkcjonariuszy.

Kolejnego zatrzymania dokonali policjanci z wydziału kryminalnego, którzy podczas legitymowania i kontroli osobistej dokonanej wobec 37- latka ujawnili przy nim niemal 20 gramów marihuany oraz LSD. Czwarty zatrzymany to 25-latek przy którym również ujawniono marihuanę.

Zatrzymani mężczyźni nie unikną teraz odpowiedzialności karnej.