Dzielnicowi z Posterunku Policji w Zalesiu Górnym otrzymali zgłoszenie o pożarze w jednym z domów wielorodzinnych w Pilawie. W trakcie kontroli budynku ujawnili 42-letniego mężczyznę. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazał się być poszukiwanym. Trafił więc do zakładu karnego.
Tego samego dnia w Zalesiu Górnym mundurowi zatrzymali 63-latka. Miał jednak więcej szczęścia, po opłaceniu kary grzywny w wysokości 1900 zł mógł wrócić do domu.
Dzielnicowi z Posterunku Policji w Zalesiu Górnym zostali poinformowani o pożarze do którego miało dojść w jednym z budynków wielorodzinnych w Pilawie. Na miejscu okazało się, że w jednym z pomieszczeń doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Kiedy funkcjonariusze przystąpili do kontroli budynku, na klatce schodowej ujawnili 42-letniego mężczyznę. Po sprawdzeniu jego tożsamości w policyjnych bazach danych, okazało się, że jest poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Piasecznie. Został więc zatrzymany, a następnie przewieziony do zakładu karnego celem odbycia zasądzonej kary.
Tego samego dnia, ci sami dzielnicowi w Zalesiu Górnym zatrzymali 63-latka. Piaseczyński sąd nałożył na niego zastępczą karę pozbawienia wolności w zamian za nieopłaconą grzywnę. Policjanci doprowadzili mężczyznę do komendy, w której sporządzona została niezbędna dokumentacja. Zatrzymany przez policjantów 63-latek nie spędzi jednak najbliższych dni w areszcie śledczym, ponieważ uregulował orzeczoną przez sąd grzywnę w wysokości 1900 złotych.
Komentarze