Dzielnicowi z Posterunku Policji w Prażmowie oraz przewodnik z policyjnym psem "Lanerem" odnaleźli dziewczynkę, która wyszła na chwilę z domu i do niego nie powróciła. Na szczęście cała akcja zakończyła się szczęśliwie. Zaginiona cała i zdrowa wróciła do swoich rodziców.
Policjanci w czasie swojej służby wielokrotnie pomagają ludziom w trudnych sytuacjach życiowych. Z całą pewnością najbardziej stresujące są te, kiedy trwa wyścig z czasem, a każda kolejna minuta jest na wagę złota. Mowa tutaj o poszukiwaniach za osobami zaginionymi. Kiedy do dyżurnego wpływa informacja o zaginięciu dziecka bądź osoby, której życie i zdrowie są zagrożone, w działania anażowane są znaczne policyjne siły. Często w takich akcjach biorą udział psy tropiące.
W godzinach wieczornych dyżurny piaseczyńskiej komendy otrzymał niepokojącą informację o zaginięciu nastolatki w jednej z miejscowości w gminie Prażmów. Zaniepokojeni rodzice poinformowali o tym, że ich córka wyszła z domu jedynie na chwilę, jednak do niego nie wróciła i nie wiedzą gdzie może się obecnie znajdować. Policjanci natychmiast otrzymali rysopis zaginionej i rozpoczęli swoje działania w terenie, natomiast dyżurny piaseczyńskiej komendy nie zwlekając ani chwili sięgnął po telefon by do całej akcji włączyć przebywającego na dniu wolnym mł.asp. Sławomira Matyjasiak - policyjnego przewodnika wraz z psem tropiącym Lanerem. Funkcjonariusz bardzo szybko stawił się w miejscu prowadzonej akcji, a Laner natychmiast podjął trop. Dziewczynka została odnaleziona niemal po kilkunastu minutach. Wyraźnie przestraszona, jednakże cała i zdrowa, została przekazana pod opiekę swoich rodziców.
Laner jest jednym z dwóch psów policyjnych piaseczyńskiej komendy.
Komentarze