Na 3 miesiące do aresztu trafił 43-latek oraz jego o 13 lat młodszy kolega. Mężczyźni zagłuszyli sygnał kluczyka samochodowego, a następnie z wnętrza auta skradli blisko 120 tysięcy złotych.
Łupem nie cieszyli się zbyt długo. Już następnego dnia byli w rękach lesznowolskich dzielnicowych! Mężczyznom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
28 września 2023 roku w Komisariacie Policji w Lesznowoli zjawił się wystraszony 20-latek, który poinformował, że padł ofiarą przestępstwa i nie wie co ma teraz zrobić. Okazało się, że mężczyzna zostawił służbowe volvo przed jednym ze sklepów na terenie Wólki Kosowskiej i poszedł na zakupy, kiedy wrócił zauważył, że zniknęło z niego blisko 120 tysięcy złotych.
Ustaleniem kto jest odpowiedzialny za kradzież zajęli się lesznowolscy dzielnicowi. Nie potrzebowali zbyt wiele czasu, by wpaść na trop przestępców. Już następnego dnia zatrzymali 43-letniego obywatela Gruzji oraz 30-letniego obywatela Ukrainy. Na jaw wyszło, że mężczyźni posiadają zagłuszarkę do sygnału kluczyków samochodowych dzięki której w łatwy sposób zyskują dostęp do aut, które następnie pozbawiają wartościowych rzeczy. W należącym do nich pojeździe funkcjonariusze znaleźli również tzw. "łamaki".
Zatrzymani już następnego dnia zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Piasecznie. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie każdemu z mężczyzna zarzutu włamania do samochodu oraz kradzieży blisko 120 tysięcy złotych. Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, na wniosek prokuratora, Sąd zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Mężczyznom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Czynności w sprawie nadzorowane są przez Prokuraturę Rejonową w Piasecznie.
Komentarze